Alkoholizm

uzależnienie od alkoholu

Poniżej znajduje się opis alkoholizmu. Kliknij TUTAJ, jeśli szukasz informacji o formach jego leczenia w naszym Zakładzie.

Wizerunek choroby – alkoholizm

Alkoholicy – to ludzie, którzy nie są w stanie konsekwentnie kontrolować swojego picia przez dłuższy czas i którzy nie mogą zagwarantować, jakie będzie ich zachowanie, po tym, jak zaczną pić.

Wielu z Was w tym miejscu obruszy się, może zdziwi lub przestraszy. Jak to: czy ktoś, kto się „po prostu” upija tracąc przytomność, bywa od czasu do czasu „w ciągu”, ot zdarzy się, że przepije wypłatę, lub mu ją po pijanemu ukradną, spowoduje w stanie nietrzeźwym wypadek, czy ktoś taki jest „alkoholikiem”? Przecież wielu tak pije!

Czy on jest alkoholikiem?

Czy ona nie pije za dużo?

Przywykliśmy myśleć inaczej. Przywykliśmy do myśli, że alkoholik to ten bezwiednie zwisający na ławce w parku lub na przystanku, klient z izby wytrzeźwień, bezdomny, ten, kto kradnie, kto umiera z powodu marskości wątroby. Słowem przywykliśmy do myśli, że alkoholik to ruina człowieka. Alkoholizm doprowadza do ruiny, jest bowiem chorobą śmiertelną. Nie od razu jest się jednak ruiną, alkoholikiem jest się o wiele wcześniej, alkoholizm bowiem rozwija się w czasie. Jest to choroba, którą można zatrzymać, ale nie można jej wyleczyć.

 

Fazy powstawania uzależnienia od alkoholu

 

Sięganie po alkohol od czasu do czasu

Sięganie po alkohol od czasu do czasu, np. urodziny, wesela. Osoba uzyskuje efekt pozytywnie doświadczanej zmiany nastroju, pojawia się stan uspokojenia, wzrostu poczucia własnej wartości, te uczucia jednak są chwilowe, dają odprężenie pozorne.

Faza wstępna

  • osoba zaczyna poszukiwać i zwiększać ilość okazji do wypicia w taki sposób, że ich liczba w pewnym momencie zaczyna wynosić 365 razy w roku, dla osób towarzyskich można pomnożyć ją przez dwa lub trzy;
  • u niektórych osób w tej fazie pojawiają się przykre efekty w postaci: wymiotów, osłabienia, bólu głowy, kłopotów żołądkowych, nadmiernej potliwości, osoby zaczynają wiec poszukiwać jak najskuteczniejszych sposobów takiego picia, by zmniejszyć dolegliwości dnia następnego;

Faza krytyczna

  • pojawiają się pierwsze „przerwy w życiorysie”;
  • zespół abstynencyjny i złe samopoczucie stają się bardziej dolegliwe;
  • pojawia się „huśtawka nastrojów” tzn. od dobrego samopoczucia do stanu cierpienia, pustki;
  • rodzi się u osoby pijącej mechanizm nałogowej regulacji uczuć, tzn. wydaje jej się, że jedynym sposobem poradzenia sobie z cierpieniem jest alkohol, ale ten efekt jest chwilowy, pozorny, prowadzi do jeszcze większego poczucia smutku, depresji, bólu;
  • zespół abstynencyjny w tej fazie jest już leczony „klinem”, pojawia się kac moralny, intensyfikuje się poczucie winy;
  • osoba zaczyna pić ciągami, czyli kilka dni, tygodni z rzędu;
  • w tej fazie pojawia się drugi ważny mechanizm iluzji i zaprzeczania, czyli osoba uzależniona zaprzecza swemu nadmiernemu piciu, znajduje wyjaśnienia, tłumaczy swe picie;


Faza rozwiniętego uzależnienia

  • rozpoczynają się u osoby okresy długotrwałego opilstwa;
  • organizm osoby ulega wyniszczeniu;
  • obniża się tolerancja osoby na spożywany alkohol, tzn. osoba upija się niewielką ilością alkoholu, znacznie mniejszą niż kiedyś;
  • ma problemy w życiu zawodowym, często traci pracę;
  • wyraźna degradacja społeczna, np.: utrata stanowiska, premii, itp.;
  • pojawia się mechanizm rozproszonego JA, tzn. osoba uzależniona staje się jak ktoś o dwóch twarzach, ktoś, kto jest „całkiem innym człowiekiem” po alkoholu niż na trzeźwo;

 

Sprawdź czy pijesz rozsądnie

 

1 Czy kiedykolwiek osoby z bliskiego otoczenia mówiły, że pijesz zbyt dużo albo zbyt często?

Odpowiedź na pytanie brzmi „TAK” jeśli chociaż jedna osoba, której nie oceniasz jako swojego wroga powiedziała, że tak właśnie jest.


2 Czy kiedykolwiek były w Twoim życiu takie okresy, kiedy rozważałaś/eś potrzebę ograniczenia swojego picia?

Jeżeli tak – to przypomnij sobie, co poprzedziło te rozważania.


3 Czy zdarzyło Ci się kiedykolwiek, że odczuwałaś/eś wyrzuty sumienia, poczucie winy albo wstyd z powodu swojego picia, jego następstw czy swoich zachowań po wypiciu alkoholu?

Jeżeli tak – to przypomnij sobie wydarzenia, które poprzedziły te odczucia.


4 Czy zdarzyło Ci się kiedykolwiek, że rano po przebudzeniu, jedną z pierwszych czynności było wypicie alkoholu (także piwa) dla „uspokojenia nerwów” albo w celu zlikwidowania „kaca”?


5 Czy zdarzyło Ci się kiedykolwiek chować alkohol przed innymi albo pić po kryjomu?


Jeżeli nadal nie wiesz, czy Twoje picie jest rozsądne – czytaj dalej i odpowiedz sobie na kolejne pytania.


6 Czy odczuwałaś/eś kiedykolwiek potrzebę wypicia, a czasami nawet poczucie przymusu picia lub tzw. „głód” alkoholu” (występujące zarówno w okresie utrzymywania abstynencji jak i podczas picia)?


7 Czy nasunęła Ci się kiedykolwiek myśl, że ostatnio miewasz trudności w kontrolowaniu swojego picia?

Czasami wypijasz więcej alkoholu niż planowałaś/eś, pijesz częściej niż planowałaś/eś, miewasz trudność w przerwaniu rozpoczętego picia, a czasami jest Ci trudno odmówić sobie wypicia alkoholu.


8 Czy kiedykolwiek piłaś/eś alkohol w celu poprawienia złego samopoczucia po „przepiciu” (wypijałaś/eś tzw. „klina” )?


9 Czy kiedykolwiek zaobserwowałaś/eś obecność bardzo przykrych dolegliwości fizycznych i/lub bardzo złego samopoczucia psychicznego, przy próbach przerwania picia lub następnego dnia po „przepiciu”?

Niektóre spośród takich objawów jak: silne osłabienie, nudności, wymioty, biegunki, nadmierna potliwość, drżenie rąk lub/i całego ciała, drażliwość, niepokój, lęki, niemożność zaśnięcia, przerywany sen z koszmarami itp.


10 Czy obecnie reagujesz na alkohol inaczej niż kiedyś (masz na przykład „mocniejszą” lub „słabszą” głowę)?


11 Czy w ostatnim okresie Twoje kontakty z alkoholem ograniczają się najczęściej do dwóch możliwości (albo całkowita, wielomiesięczna czy nawet wieloletnia abstynencja, albo parodniowe czy wielodniowe picie alkoholu czyli tzw. „ciąg”, który wcale nie musi wiązać się z upijaniem się i opuszczaniem pracy)?


12 Czy zdarzyło Ci się zrezygnować na rzecz picia, z niektórych przyjemności i zainteresowań, a może zmieniłeś pracę, albo wykonywany zawód w związku z piciem?

Masz mniej czasu dla rodziny, na swoje hobby, natomiast coraz więcej czasu zajmuje Ci „odzyskiwanie formy” po piciu czy też odrabianie zaległości powstałych podczas picia, zdobywanie pieniędzy na picie, poszukiwanie okazji do wypicia czy też samo picie.


13 Czy zdarzało Ci się pić alkohol wbrew zaleceniom lekarza, pomimo kłopotów finansowych czy też problemów rodzinnych, zawodowych, prawnych itp., o których wiadomo, że mogły mieć związek z piciem alkoholu?


Jeżeli odpowiedziałeś „TAK” na większość z powyższych pytań, to niewątpliwie te fakty świadczą o tym, że masz problem w związku z Twoim piciem alkoholu i konieczna jest diagnoza oraz leczenie Twojego problemu.

Wiemy doskonale, że podjęcie takiej decyzji jest niezmiernie trudne. Szczególnie w sytuacji, kiedy niektórzy Twoi znajomi łączą alkoholizm z tym wszystkim co jest złe, grzeszne, społecznie nieakceptowane. Czy myślisz podobnie jak oni? Musisz wiedzieć, że prawda jest inna, ponieważ:

ALKOHOLIZM JEST CHOROBĄ, NA KTÓREJ PRZEBIEG MOŻNA MIEĆ WPŁYW, KTÓRĄ MOŻNA ZATRZYMAĆ.

Kliknij TUTAJ, jeśli szukasz informacji o formach leczenia w naszym Zakładzie.
Do góry strony